Znowu dostałeś bożonarodzeniowy prezent, z którym nie bardzo wiesz, co zrobić? Nie martw się, możesz go dyskretnie odstąpić, a przy okazji sprawić komuś radość.
W Częstochowie już po raz kolejny wystartowała zbiórka nietrafionych prezentów. Tym razem organizują ją wspólnie: Jasnogórski Punkt Charytatywny i Fundacja ufam Tobie.
Wszystko zaczęło się w 2011 r. Bolesław Twaróg z Tychów napisał wówczas do redakcji Tygodnia Katolickiego „Niedziela” list ze szczerym wyznaniem i zarazem prośbą, iż jeśli okaże się, że pod choinką znajdziemy nietrafiony prezent, to zamiast go wyrzucić, lepiej podarować komuś potrzebującemu. List zainspirował prowadzących Jasnogórski Punkt Charytatywny do zorganizowania kolejnej akcji, mającej na celu pozyskanie darów dla potrzebujących. Przez kolejnych 8 lat otrzymywali oni podarunki nie tylko z Częstochowy, ale z całej Polski. Z zeszłym roku musieli jednak wycofać się z tej akcji i w ten sposób działanie to podjęła działająca przy częstochowskim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego Fundacja ufam Tobie.
W tym roku obie te instytucje organizują tę akcję wspólnie. Prezenty można zatem przesyłać zarówno do Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego, jak i do Fundacji ufam Tobie. „Na co dzień blisko współpracujemy, dlatego na pewno i w tym temacie, komu przekazać taki nietrafiony prezent, bezproblemowo dojdziemy do porozumienia” – wyjaśnia Jolanta Kobojek. Prezes Fundacji ufam Tobie dodaje, że tegoroczny pierwszy nietrafiony prezent został już przesłany do Doliny Miłosierdzia tuż przed samymi Świętami. „To cieszy, że potrafimy dać drugie życie rzeczy, która nas nie cieszy, a dla innych może być przedmiotem marzeń” - dodaje Jolanta Kobojek.
O. Zygmunt Bola, opiekun Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego tłumaczy, że ze względu na trochę inną grupę, którym pomagają obie instytucje, nie będzie większego problemu z odpowiednim wskazaniem osoby potrzebującej konkretnego nietrafionego prezentu. „Jasnogórski Punkt Charytatywny to przede wszystkim seniorzy, głównie renciści i osoby na świadczeniach przedemerytalnych, a Dolina Miłosierdzia to bezdomni i rodziny z dziećmi, zatem od razu po otrzymaniu przesyłki będzie wiadomo, komu będzie bardziej przydatna” – tłumaczy paulin.
Nietrafione prezenty można przesyłać na adres: Jasnogórski Punkt Charytatywny ul. św. Barbary 6 42-200 Częstochowa
lub Fundacja ufam Tobie ul. o. Kordeckiego 49 42-200 Częstochowa
Ważne, żeby na przesyłce znalazł się dopisek: „nietrafione prezenty”.
Tylko raz w roku, od uroczystości Wszystkich Świętych do końca listopada, pielgrzymi nawiedzający Jasną Górę mogą wejść do XVII-wiecznej krypty w podziemiach Kaplicy Matki Bożej. Przez wieki chowani byli w niej mnisi paulińscy. Klasztor od początku pełnił funkcję nekropolii – był miejscem grzebania zasłużonych duchownych i świeckich, dobrodziejów sanktuarium.
O życiu św. Jana Kantego w ciągu 500 lat powstało wiele legend, które świadczą o jego popularności. Urodził się 24 czerwca 1390 r. w Kętach - miasteczku położonym
u podnóża Beskidu Małego. Pierwsza wzmianka o św. Janie Kantym pochodzi z 1413 r. i widnieje w Indeksie Akademii Krakowskiej. Św. Jan miał wówczas 23 lata
i był studentem Wydziału Filozoficznego AK. Studnia ukończył w 1418 r., otrzymując tytuł magistra atrium.
Po przyjęciu święceń kapłańskich w 1421 r. objął posadę w Szkole Klasztornej w Miechowie. Zasłynął w tym czasie jako znakomity kaznodzieja. W wolnych
chwilach przepisywał rękopisy. Były to zazwyczaj dzieła św. Augustyna, gdyż Szkoła Klasztorna opierała się na jego nauce. Święty zajmował się także muzyką, o czym świadczą odnalezione fragmenty
skomponowanych przez niego pieśni dwugłosowych.
W roku 1429 na prośbę przyjaciół znów powrócił do Krakowa i zaczął wykładać na Wydziale Filozoficznym AK. Od 1434 r. pełnił obowiązki prepozyta kolegiaty św. Anny w Krakowie. Wykładał wówczas
logikę, fizykę i ekonomię Arystotelesa. Po uzyskaniu stopnia magistra, co odpowiada dzisiejszemu doktoratowi, św. Jan Kanty do końca swojego życia poświęcił się wykładom na Wydziale Teologicznym.
Zmarł w opinii świętości w 1473 r. Jego kanonizacji dokonał w 1767 r. papież Klemens XIII. On też ustalił 20 października wspomnieniem liturgicznym o Janie Kantym.
Jego relikwie spoczywają w kolegiacie św. Anny w Krakowie.
Warte uwagi jest to, że św. Jan jest patronem nie tylko studentów, którym poświęcił 55 lat profesury na AK, ale także i dzieci. Był wzorem pracowitości. W ciągu swojego życia przepisał
ok. 18 tys. stron. Mając 40 lat, rozpoczął studia pod kierunkiem dr. Benedykta Hesse. Studia te trwały 13 lat, a Święty stawiał sobie za cel poszerzanie swojej wiedzy o Panu
Bogu.
Wśród wielu cnót tradycja przekazała pamięć jego prawdomówności oraz troskę o dobre imię bliźniego. Jednakże najpiękniejszą cnotą Świętego było niewątpliwie miłosierdzie dla potrzebujących.
Podczas uroczystości poświęconej Janowi Kantemu, która miała miejsce 20 października br. w kościele parafialnym w Osobnicy, homilię wygłosił rodak, profesor WSD w Szczecinie
ks. Zbigniew Woźniak. To on przekazał wiernym ważne przesłanie Jana Kantego: „(...) Żywot Jana Kantego uczy postawy i obyczajów chrześcijańskich. To, co głosił, potwierdzał pokorą i swym
zacnym życiem. To on, podobnie jak Jezus Chrystus (...), prowadził swoich uczniów, był obok nich i pilnował, aby dojrzeli do swojej posługi”. Tak brzmi przesłanie zwłaszcza dla pedagogów
i nauczycieli i nie jest ono dzisiaj łatwe do wykonania. Bardzo często autorytet nauczyciela bywa podważany. Mimo to pedagog zobowiązany jest do przekazywania nauki i wiedzy
o życiu. Jeśli nie zbudujemy życia na prawdzie, to nie ma dla nas przyszłości.
Swoje słowa św. Jan Kanty potwierdzał życiem. Jako wychowawca, miał za zadanie uczyć, prowadzić i towarzyszyć.
Osoba św. Jana otoczona jest wieloma legendami. Jedna z nich mówi o dziewczynie, która próbowała scalić dzban. Św. Jan pomógł go jej posklejać. Jest to piękny symbol dla naszej
społeczności - obraz św. Jana scalającego nasze różne osobowości.
Sekretarz Stanu odprawił Mszę świętą dziękczynną za kanonizację pierwszych dwóch świętych z tego kraju Ameryki Łacińskiej — José Gregoria Hernándeza Cisnerosa i Maríi Carmen Rendiles Martínez. W homilii wezwał naród wenezuelski do słuchania słowa Bożego, aby „odpowiedzieć na powołanie do pokoju”, który powinien być budowany na zasadach prawdy, miłości i poszanowania praw człowieka.
„Nasze serca są przepełnione tą samą radością, którą przeżywaliśmy wczoraj na placu św. Piotra, ponieważ Wenezuela ma swoich pierwszych świętych. Nie jednego, lecz dwoje – świętych dla wszystkich.” Tymi słowami kardynał Pietro Parolin, sekretarz stanu, rozpoczął 20 października rano w Bazylice św. Piotra Mszę świętą dziękczynną za pierwszych świętych Wenezueli, kanonizowanych w niedzielę przez papieża Leona XIV: św. José Gregoria Hernándeza Cisnerosa i św. Maríę Carmen Rendiles Martínez.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.