Reklama

Dar z tysiącem drzwi

Kiedyś chciały zabić własne dziecko. Na szczęście na ich drodze stanęła pani Maria. Dzisiaj są szczęśliwymi matkami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bożena 11 lat temu chciała usunąć ciążę. Nie zrobiła tego, bo - jak wspomina - pani Maria przekonała ją, że nie ma trudności, które mogą przekreślić pojawienie się na świecie syna. - Kłopoty mieszkaniowe i osiem przeprowadzek to nie jest wymarzona atmosfera dla wychowania małego człowieka - opowiada Bożena. - Jednak udało się. Po wielu latach mam własne mieszkanie, a mój syn zdał już do szóstej klasy.

Pani M.

Reklama

Maria Bienkiewicz od 25 lat zajmuje się ratowaniem dzieci nienarodzonych. Obecnie kieruje fundacją, której celem jest udzielanie wsparcia kobietom spodziewającym się dziecka.
Walcząc o życie nienarodzonych dzieci, pozostaje do dyspozycji matek, które wahają się czy urodzić. Spotyka się, rozmawia, a przede wszystkim przekonuje, że „życie to dar z tysiącem drzwi”, które ma mnóstwo rozwiązań wszelakich problemów. Wystarczy tylko chcieć.
Dzieci, które uratowała były krok od śmierci. - Tuż przed wejściem do gabinetu rozmawiałam z matkami i tłumaczyłam, na czym polega aborcja - opowiada pani Maria.
Bienkiewicz uratowała wiele dzieci. Przez około dziesięć lat trwania ustawy aborcyjnej, rodziło się dziennie troje, a nawet siedmioro uratowanych w ostatniej chwili pociech.
- Jakie te dzieci są piękne i utalentowane - zachwyca się dzisiaj Bienkiewicz, która także po porodzie utrzymuje kontakt z rodzinami. Ponadto sama jest matką chrzestną ponad 40 dzieci. - Usuwając nienarodzone dziecko, nigdy się nie dowiemy, kim byłby zabity człowiek, którego życie dopiero się zaczęło. W ten sposób ingerujemy w Boży plan zbawienia każdej istoty - podkreśla pani Maria.
Każde z uratowanych przez nią dziecko jest wyjątkowe. Można się o tym przekonać słuchając zakończonych happy end historii i oglądając album ze zdjęciami dzieci.
Matką Mikołaja była wychowanka domu dziecka, która oddała go do adopcji. Joanna i Aleksandra narodziły się w wyniku zdrady małżeńskiej, one także żyją u rodziny adopcyjnej. Dominika natomiast jest dzieckiem pochodzącym z gwałtu, której również ofiarowano „dar życia”.
- Każde z tych dzieci wniosło wiele radości w swoje obecne rodziny - mówi Maria i dodaje. - I pomyśleć, że rozczłonkowane ciała tych dzieci miały zostać spalone ze śmieciami…
O radości z dziecka mówi też Bożena, która Marię poznała ponad dekadę temu: - Cieszę się, że jest z nami, że możemy żyć jego problemami i radościami. Patryk swoim gadulstwem wypełnia czas, a wynikami w nauce spełnia rodzicielskie ambicje - opowiada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sławek wybaczył rodzicom

Maria Bienkiewicz często udziela wsparcia całym rodzinom, które nie akceptują młodej matki albo jej dziecka. Tak znalazła Sławka. Jego matka była alkoholiczką a ojciec przestępcą. Przez siedem lat nie wykształcono u niego odruchów cywilizacyjnych. Z prawnego punktu widzenia nie istniał. Nazywano go „Niuniuś”, bo nie posiadał imienia i metryki, którą trzeba było odtworzyć. „Niuniuś” przeszkadzał w domu, więc go wystawiano za drzwi. Na ogół mieszkał w śmietniku, czasem pozwalano mu położyć się w kuchni, na podłodze. To wszystko miało miejsce w centrum Warszawy. Obecnie, od wielu lat mieszka z rodzicami adopcyjnymi. Jest po ośmiu operacjach jelit. - Muszę przyznać, że jest niezwykłym człowiekiem, pełnym miłości, pokory i wielkiej wiary. Wiele się modli przebaczył swoim rodzicom i tym wszystkim, którzy akceptowali jego dramat zmową milczenia - mówi Maria Bienkiewicz.

Aborcja z niewiedzy

Wielu rodziców wystarczy tylko uświadomić, czym jest aborcja i jak się ją wykonuję. Krótkie wyjaśnienie powoduje całkowitą zamianę ich nastawienia do niechcianego dziecka. Tak było w przypadku Ani, której obejrzenie wystawy „Wybierz Życie” wystarczyło, aby zrezygnować z wizyty u abortera.
- To pokazanie całej prawdy na kilku plakatach - wyznaje Ania. - Dramatycznej prawdy - dodaje.
Innych trzeba uświadomić, że obecne problemy są niczym w porównaniu z radością posiadania dziecka. - Wiem tylko jedno, że gdybym zdecydowała się usunąć ciążę, umarłabym tak samo, jak moje dziecko - wyznaje Agnieszka. - Dzisiaj wychodzę na spacer z moim synkiem i jestem dumna, że jego ciałko nie leży gdzieś na śmietniku, lecz uśmiecha się.
Imiona dzieci i matek zostały zmienione

Marsz dla Życia i Rodziny w samo południe 25 maja na Rondzie de Gaulle’a w Warszawie rozpocznie się „Marsz dla Życia i Rodziny”. Marsz jest sprzeciwem wobec aborcji. Każdego roku na świecie w ten sposób zabijanych jest około 53 milionów dzieci. Podczas spotkania promuje się poszanowanie godności życia każdego człowieka, niezależnie od płci, wieku, okoliczności poczęcia, stanu zdrowia czy koloru skóry. - Rodzina i życie jest wartością samą w sobie. Trzeba dać temu świadectwo. Jest wiele rodzin w Warszawie, w Polsce, w Europie i na świecie, które tak myślą - mówi Jarek Kniołek, organizator marszu i zaprasza do udziału w tegorocznym spotkaniu. Przypomnijmy, że na pierwszym marszu w stolicy było niespełna 2 tys. osób, natomiast w zeszłym roku ponad 4 tys.

Telefon życia
Jeśli potrzebujesz pomocy zadzwoń do Marii Bienkiewicz: 0-692-787-191, 0-791-577-901

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prefekt Dykasterii ds. Komunikacji: sztuczna inteligencja nie może zastąpić ludzkiej inteligencji

2025-11-14 19:46

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

dykasteria ds. komunikacji

@Vatican News

Kongres uniwersytetów katolickich w Salamance

Kongres uniwersytetów katolickich w Salamance

Sztuczna inteligencja jest darem, którego trzeba dobrze używać. Nie może zastąpić ludzkiej inteligencji - mówił Paolo Ruffini, prefekt Dykasterii ds. Komunikacji podczas zorganizowanego w Salamance kongresu wyższych uczelni katolickich.

Badanie, w jaki sposób dialog wewnętrzny wzmacnia tożsamość i jednoczy społeczność uniwersytecką wokół wspólnej misji, to cel, który przyświecał międzynarodowemu kongresowi w Salamance w Hiszpanii. Wydarzenie pod hasłem: „Komunikacja wewnętrzna na katolickich i papieskich uniwersytetach. Granice i wyzwania" zostało zorganizowane przez Papieski Uniwersytet w Salamance oraz Międzynarodową Federację Katolickich Uniwersytetów. W kongresie uczestniczyli przedstawiciele uczelni z krajów Europy, Afryki, Ameryki Południowej, Azji i Oceanii.
CZYTAJ DALEJ

Śląska Samarytanka

Niedziela Ogólnopolska 39/2007, str. 20

[ TEMATY ]

bł. Maria Luiza Merkert

Autorstwa Nieznany - Archiwum elżbietanek, Domena publiczna, commons.wikimedia.org

bł. Maria Luiza Merkert

bł. Maria Luiza Merkert
Kim była ta Śląska Samarytanka? Co zawdzięcza jej założone w 1842 r. Zgromadzenie? Czym „porwała” ponad 10 tys. sióstr, które w ciągu 165 lat istnienia poszły jej śladem?
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zmarł ks. kan. Bogdan Wolniewicz

2025-11-14 19:15

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

śmierć kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Bogdan Wolniewicz

Archiwum prywatne

Ks. kan. Bogdan Wolniewicz (1949-2025)

Ks. kan. Bogdan Wolniewicz (1949-2025)

W piątek 14 listopada 2025 roku, w 76. roku życia i 52. roku kapłaństwa, odszedł do Pana śp. ks. Bogdan Wolniewicz – kanonik Kapituły Kolegiackiej Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu, wieloletni proboszcz parafii św. Jadwigi Śląskiej w Ząbkowicach Śląskich.

Ks. kan. Bogdan Wolniewicz urodził się 8 października 1949 roku w Wałbrzychu. Święcenia kapłańskie przyjął 25 maja 1974 roku we Wrocławiu. Posługę duszpasterską pełnił jako wikariusz w parafii Matki Bożej Pocieszenia w Oławie (1974–1981), a następnie w parafii Wniebowzięcia NMP we Wrocławiu-Ołtaszynie (1981–1988). W latach 1986–1988 służył Kościołowi jako obrońca węzła małżeńskiego w Metropolitalnym Sądzie Duchownym we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję