Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Maryja za zakrętem

Diecezjalni pielgrzymi po pokonaniu 160 km dotarli przed oblicze Czarnej Madonny.

Niedziela bielsko-żywiecka 34/2024, str. IV-V

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

MR

Z każdym metrem było coraz bliżej

Z każdym metrem było coraz bliżej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na alejach Częstochowy krzyżowały się drogi pątników, którzy wyszli z pięciu miast naszej diecezji: z Andrychowa, Bielska-Białej, Cieszyna, Czechowic-Dziedzic, Oświęcimia. Wędrowali pod hasłem: „To my tworzymy Kościół”. W sanktuarium maryjnym w Hałcynowie 6 sierpnia błogosławił ich na drogę bp Roman Pindel. – Również i my dołączamy się do rzeszy pątników idącej od wieków na Jasną Górę. Dlatego w trakcie drogi zwracamy się do siebie bracie i siostro, aby jeszcze mocniej podkreślić, że wspólnie jesteśmy Kościołem – zauważył główny przewodnik ks. Damian Koryciński.

Ludzkie motywacje

Reklama

– Na krótszych pielgrzymkach byłam wiele razy, dziś debiutuje na diecezjalnej. Udało się załatwić urlop, więc idę – mówi Halina z Bestwiny. – Motywacją jest dla mnie to, aby wyjść z domu i walczyć ze swoimi słabymi stronami i ograniczeniami – wyjawia poruszająca się na wózku inwalidzkim Małgorzata Barnaś z Bielan. – Idzie się w zamyśleniu, z modlitwą, z wewnętrznym pokojem sercu. W tym czasie można zostawić wszystko, co zewnętrzne, i zająć się własną duchowością – podkreśla Renata Dawidek z Bestwinki. – Mimo upływu lat duch pielgrzymki jest ten sam. Powiem więcej, wręcz się wzmacnia. Zmieniają się jedynie ludzie. Jedni odchodzą, a ich miejsce zajmują inni. Gościnność, wzajemna życzliwość – to zostało i dobrze się trzyma – podkreśla Grażyna od bielskich salwatorian. – Jak się już raz poszło, to co roku ciągnie na pielgrzymkę. Doba wypełniona śpiewem, modlitwą, konferencjami w pięknych okolicznościach przyrody, to coś fantastycznego – zaznacza Bogusława Nycz z Bestwinki. – Celem jest pogłębienie swojej wiary. Po to tu się jest. Sześć dni w skupieniu, modlitwie, pokorze wystarcza, żeby to zrealizować – wyjawia studentka Kamila Wójcik. – Z wielu ust słyszałem, że na pielgrzymce króluje atmosfera życzliwości, przyjaźni i spontaniczności, a wszyscy żyją razem jak rodzina. Postanowiłem to sprawdzić i decyzji nie żałuję – puentuje Mateusz Wandzel z Godziszki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Węgierski ślad

– Na bielskiej pielgrzymce pojawiłem się w wieku 50 lat. To był dobry czas, aby popatrzeć z religijnej perspektywy na swoje życie i odpowiednio je poukładać. Od tego czasu regularnie zacząłem przyjeżdżać do Bielska 6 sierpnia i w tym roku też jestem. Kolejne krzyżyki na karku sprawiają, że człowiek fizycznie ma wszystkiego dość, ale z drugiej strony, jest tak duchowo naładowany energią, że nawet nie rozważa pozbawienia się przyjemności pielgrzymowania – wyjawia Tibor Weeber, który 10 raz wędruje przed oblicze Czarnej Madonny. – Już dawno rozmyślaliśmy nad tym, aby zasilić szeregi pielgrzymów. W końcu się udało. W Bielsku-Białej jesteśmy przez salwatorianów, a ściślej mówiąc przez ks. Krzysztofa Miklusiaka. Poznaliśmy go dość dawno i bardzo nam duchowo pomógł – zaznacza Atyla Gal z małżonką Wierą, reprezentujący diasporę węgierską ze Słowacji.

Rzut na statystykę

Z Bielska-Białej wyruszyło 550 pątników, wśród których było 25 Węgrów prowadzonych przez ks. Krzysztofa Miklusiaka SDS, z Cieszyna 206, z Andrychowa 232, z Czechowic-Dziedzic 244, a z Oświęcimia 251. W sumie weszło na Jasną Górę ok. 1500 osób. Do nich dołączyła rowerowa pielgrzymka z Andrychowa w liczbie 70 osób. Najstarszy pielgrzym w grupie diecezjalnej Jan liczył 78 lat, a najmłodszy Wojtek zaledwie 6 miesięcy. Dodatkowym dopełnieniem pątniczego trudu było czuwanie modlitewne, jakie w jasnogórskim sanktuarium w nocy z 11 na 12 sierpnia poprowadziła grupa z ks. Adamem Wandzlem, wikariuszem parafii w Bestwinie.

2024-08-20 16:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwa pielgrzymów

Niedziela toruńska 34/2025, str. II

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Adam Jędraszek

W czasie pielgrzymki nie tylko się wędruje

W czasie pielgrzymki nie tylko się wędruje

Czym jest czas wędrówki dla pielgrzymów? Czego doświadczają w czasie drogi na Jasną Górę?

Pielgrzymowanie to czas powrotu. W codziennym życiu łatwo się zgubić – w biegu, obowiązkach, w tym, co „trzeba” i „należy”. Kiedy idę w pielgrzymce, wszystko się upraszcza: są droga, modlitwa, cisza i ludzie obok. Krok za krokiem zaczynam wracać – do siebie, do ciszy, do życia bez pośpiechu.
CZYTAJ DALEJ

W Japonii pierwszy raz wybrano na premiera kobietę. To konserwatystka

2025-10-21 10:03

[ TEMATY ]

kobieta

Japonia

pierwsza premier

Sanae Takaichi

konserwatystka

PAP

Sanae Takaichi, nowa premier Japonii

Sanae Takaichi, nowa premier Japonii

Sanae Takaichi, prawicowa szefowa Partii Liberalno-Demokratycznej (PLD), została we wtorek zatwierdzona przez parlament jako pierwsza w historii Japonii kobieta na stanowisku premiera. Jej wybór stał się możliwy po zawarciu w poniedziałek koalicji między PLD a centroprawicową Japońską Partią Innowacji.

Na Takaichi zagłosowało 237 członków 465-osobowej niższej izby parlamentu, Izby Reprezentantów. Jej główny oponent, Yoshikoko Noda z największej opozycyjnej Konstytucyjnej Partii Demokratycznej Japonii, zyskał poparcie 149 deputowanych. W wyższej izbie, Izbie Radców, do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były dwie tury głosowania. W drugiej turze Takaichi zdobyła bezwzględną większość głosów, stając się tym samym pierwszą szefową japońskiego rządu – podał nadawca publiczny NHK.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Janem Pawłem II

2025-10-21 20:55

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Vatican Media

Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi. Jan Paweł II

Bóg nie pogodził się ze śmiercią człowieka. Chrystus przyszedł na świat, aby o tym świat przekonać. Chrystus umarł na krzyżu i został złożony do grobu, by temu właśnie dać świadectwo: Bóg nie pogodził się ze śmiercią człowieka! Jest bowiem Bogiem żyjących, a nie umarłych (…) Chrystus zmartwychwstał w określonym momencie dziejów, ale wciąż pragnie powstawać z martwych w życiu niezliczonej rzeszy ludzi, w życiu jednostek i ludów. Owo powstawanie z martwych wymaga współdziałania człowieka, współdziałania wszystkich ludzi. Ale w tym zmartwychwstaniu zawsze ujawnia się tamto życie, które przed tylu wiekami w wielkanocny poranek pokonało grób. Wszędzie tam, gdzie serce, przezwyciężając egoizm, przemoc, nienawiść, pochyla się z miłością ku temu, kto jest w potrzebie, tam i dziś zmartwychwstaje Chrystus (…) Wszędzie tam, gdzie umiera człowiek, który przeszedł przez życie wierząc, miłując i cierpiąc, zmartwychwstanie Chrystusa świętuje swe ostateczne zwycięstwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję