Reklama

Felietony

Zostańmy radykałami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo ważny polityk – obecnie na politycznej emeryturze – powiedział niedawno w radiu, że dziś w systemach demokratycznych zmienił się paradygmat zdobywania władzy. Jeszcze niedawno aby pozyskać wyborców umiarkowanych i wygrać wybory, należało ubierać się w szaty gołębia. Dziś trzeba być jastrzębiem, aby spolaryzować elektorat i zdobyć jego głosy. Wyjaśnia to głębokie podziały, którymi przeorane są nasze – myślę nie tylko o polskim – społeczeństwa. Po prostu jest to efekt zamierzonego działania politycznych strategów, na które dajemy się złapać. Skutek uboczny w postaci tego, że ludzie coraz bardziej patrzą na siebie wilkiem, niespecjalnie ich interesuje. Oliwy do ognia trzeba zresztą dolewać w każdej chwili, bo w kalendarzu kampanii wyborczej nie ma weekendów ani czerwonych kartek, które oznaczałyby dzień wolny.

Myślę o tej polaryzacji, na którą narzekamy, i przychodzi mi na myśl, że postawy podobnego zacietrzewienia i wybuchów nienawiści u muzułmanów nazywamy radykalizacją. Muzułmanie groźnie się radykalizują, a my w Europie – nie napiszę, że chrześcijanie, bo Europa w sporej części jest postchrześcijańska – jedynie się polaryzujemy. W naszej narracji polaryzacja ma być czymś do strawienia, radykalizację natomiast z gruntu odrzucamy. Nabieram podejrzeń, że pojęciami tylko pudrujemy rzeczywistość.

W samym radykalizmie nie musi być zresztą nic złego. Nawołuje do niego Apokalipsa św. Jana: „Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust” (3, 15-16). Chodzi, oczywiście, o radykalizm przywiązania do Boga, który jest radykalizmem miłości, bo to przecież wyrażające Jego Istotę imię. Bóg jest miłością! (por. 1 J 4, 16). Pewnie św. Jan tego nie zamierzał, bo to nie on numerował wersety swoich pism, ale w tej numeracji znajduje się drogowskaz do jednego z najpiękniejszych zdań całej Biblii: J 3, 16. Nie będę cytował, bo myślę, że czytelnik Niedzieli wie, o które zdanie chodzi. W imię Boga, który objawił się w Jezusie Chrystusie, możemy się radykalizować do woli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-10-19 13:47

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Wejdź na drogę do świętości!

2025-11-01 17:35

Magdalena Lewandowska

Abp Kupny modlił się za zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach.

Abp Kupny modlił się za zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach.

– Świętość jest dla każdego z nas – przekonuje abp Józef Kupny.

W uroczystość Wszystkich Świętych abp Józef Kupny przewodniczył Eucharystii i poprowadził różaniec w intencji zmarłych na cmentarzu parafii Niepokalanego Serca NMP w Siechnicach. – Wspominamy w dniu dzisiejszym wszystkich świętych, nie tylko kanonizowanych, ale wszystkich zbawionych. Nie tylko tych, których życiorysy są nam dobrze znane, ale także tych bezimiennych, o których nic nie wiemy, a którzy cieszą się życiem wiecznym – tłumaczył metropolita wrocławski.
CZYTAJ DALEJ

Kudowa-Zdrój. Kaplica, w której spoczywa trzydzieści tysięcy istnień

2025-11-02 00:00

[ TEMATY ]

Kudowa Zdrój

ks. Romuald Brudnowski

kaplica czaszek

Archiwum parafii Św. Bartłomieja w Kudowie-Zdroju

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

W najstarszej dzielnicy kudowskiego kurortu - Czermnej, znajduje się miejsce, gdzie cisza ma głos, a spojrzenie w śmierć staje się lekcją życia. Kaplica Czaszek nie straszy, ona wzywa do refleksji, by wśród tysięcy czaszek dostrzec znak nadziei, który prowadzi ku Zmartwychwstaniu.

Oprócz walorów uzdrowiskowych Kudowa słynie z jeszcze jednego powodu. To właśnie tutaj w drugiej połowie XVIII wieku, dzięki niezwykłemu kapłanowi ks. Václavowi Tomáškowi, powstała jedyna w Polsce Kaplica Czaszek. Choć podobnych miejsc na świecie jest kilka, ta dolnośląska wyróżnia się sakralnym charakterem i przesłaniem skupionym na Jezusie Cierpiącym i Zmartwychwstałym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję