Reklama

Niedziela Podlaska

Rowerem do tronu Matki

Po uroczystej Eucharystii o godz. 11.30 w Miedznie 22 sierpnia na pielgrzymi szlak wyruszyła I Drohiczyńska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę. Grupa liczyła 43 osoby.

Niedziela podlaska 36/2021, str. IV

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Pielgrzymka Rowerowa

Monika Kanabrodzka/Niedziela

I Drohiczyńska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę liczyła 43 osoby

I Drohiczyńska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę liczyła 43 osoby

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród uczestników było trzech księży: ks. Bartosz Ojdana, ks. Michał Sawicki i ks. Dariusz Kucharek oraz dwie osoby porządkowe i dwóch kierowców. Trasa pielgrzymki liczyła łącznie 344 km i praktycznie w całości pokrywała się z trasą Pieszej Pielgrzymki Drohiczyńskiej. Pokonaliśmy ją w 5 dni. Oto poszczególne odcinki: I dzień Miedzna – Siennica 63 km, II dzień Siennica – Białobrzegi 81,5 km, III dzień Białobrzegi – Dąbrówka 100,5 km, IV dzień Dąbrówka – Zawada 66,5 km i ostatni dzień z wjazdem na Jasną Górę o godz. 10.10, to 32,5 km.

Pielgrzymi każdego dnia przeżywali swoją Eucharystię o godz. 8. Poza Mszą św. modliliśmy się Godzinkami, Koronką do Bożego Miłosierdzia, Różańcem, a także każdego dnia adorowaliśmy Najświętszy Sakrament. Dzień kończyliśmy Apelem Jasnogórskim z rozważaniem oraz dziesiątkiem Różańca w intencji dobrodziejów naszej pielgrzymki, których było wielu, bowiem gościnność na trasie pielgrzymki przerosła nasze oczekiwania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W jaki sposób modlić się na rowerach? Wszystkie modlitwy odmawiane były na postojach. Jedynie adoracja, Różaniec oraz apele miały miejsce od godz. 20 w kościołach parafialnych. Z racji, że była to pierwsza oficjalna pielgrzymka, tematy konferencji skupiły się na właściwych wyborach w życiu chrześcijanina, w tym wyborze pielgrzymki oraz o owocach tego wyboru.

Reklama

Wśród 39 uczestników jadących rowerami znalazł się najmłodszy pielgrzym: 9-letni Gabryś. Najstarszą pątniczką była 54-letnia s. Kasia. Średnia wieku uczestników była bardzo niska, dzięki czemu każdy z nich pokonał trasę pielgrzymki bez najmniejszych trudności.

Skoro już o trudnościach mowa, to przez większość pielgrzymowania towarzyszył nam deszcz. Przejechanie 100,5 km w ciągu jednego dnia, z czego blisko 80 km w deszczu, to duże wyzwanie. Dzięki temu trud naszej wędrówki był znacznie większy, a więc i jej owoce z pewnością będą obfitsze. Na szczęście deszcz nas nie zraził, a wręcz przeciwnie! Nie brakowało nam pogody ducha, dzięki której zaprzyjaźniliśmy się z deszczem, biegaliśmy po kałużach, a nawet prosiliśmy Boga o jego większą ilość, ufając, że jest to symbol spływających obficie łask Bożych.

Warto też wspomnieć, że rok temu w dniach 9-13 sierpnia odbyła się pielgrzymka „zerowa”. W pierwszej nieoficjalnej pielgrzymce na Jasną Górę pod moim przewodnictwem wzięło udział 10 osób.

To tylko kilka podstawowych informacji o tym pięknym dziele. Z pewnością z doświadczenia pielgrzymów można byłoby napisać pokaźną książkę. Jednak nawet ona nie oddałaby tego wszystkiego, co działo się na pielgrzymim szlaku. Dlatego też, jako kierownik naszej pielgrzymki już dziś zapraszam na II Drohiczyńską Pielgrzymkę Rowerową na Jasną Górę! Ten kto pojechał raz, z pewnością zrobi wiele, aby wrócić na pielgrzymi szlak. Liczne doświadczenia Boga, dziecięca radość i obfitość pięknych przeżyć sprawiają, że do takich wydarzeń wraca się pamięcią przez całe życie i chce się brać w nich udział przy każdej kolejnej okazji. A taka pojawi się już za niecały rok! Po więcej relacji i informacji odsyłamy na facebooka naszej pielgrzymki. Serdecznie zapraszamy!

2021-08-31 12:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pandemia ich nie powstrzymała

Niedziela bielsko-żywiecka 39/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

pielgrzymowanie

Archiwum uczestniczek

Koniec wieńczy dzieło

Koniec wieńczy dzieło

Sześć kobiet odbyło pielgrzymkę szlakiem Caminho Portugues wiodącą z Porto do grobu św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela.

Liczącą 281,58 km trasę pokonały: Agnieszka, Beata, Dominika, Lidia, Klaudia oraz Katarzyna Piecha, która była główną inicjatorką całej ekspedycji. Zainspirowała ją książka Żyje się tylko raz Grzegorza Polakiewicza. Jej autor z taką charyzmą opisywał swoje przejście portugalskim wariantem camino, że bez żadnych zastrzeżeń postanowiła pójść jego tropem. Od pomysłu do realizacji minęło niemal 6 lat. W tym czasie dzieci pani Kasi nie tylko, że zdążyły się usamodzielnić, ale i osobiście zaangażowały się w ten projekt. Najlepszym tego przykładem była jej córka Kludia, która postanowiła towarzyszyć mamie w wędrówce. Entuzjazm Kasi udzielił się także czterem innym kobietom. To spowodowało, że w Portugalii wylądowała całkiem pokaźna reprezentacja Pietrzykowic.
CZYTAJ DALEJ

Pustelnik Leonard

[ TEMATY ]

święty

vec.wikipedia.org

św. Leonard z Limoges

św. Leonard z Limoges

Dane dotyczące żywotu świętego czerpiemy z „Martyrologium Rzymskiego”, do którego wpisał świętego Leonarda, kardynał Cezary Baroniusz. Dodatkowo wzmianki o świętym odnajdujemy w „Historii”, spisanej przez Ademara z Chabannes, na początku XI wieku. Jednakże Leonard najżarliwiej czczony był przez lud. To właśnie dzięki wdzięczności prostych ludzi doczekał się niezwykle bogatego kultu. W Polsce w drugiej połowie XVIII wieku zarejestrowano kilkadziesiąt parafii pod jego wezwaniem. Do najstarszej świątyń jego imienia, należy krypta św. Leonarda katedry wawelskiej z X wieku.

Przyjmuje się, że Święty urodził się w Galii, podczas rządów cesarza Anastazego w 466 roku. Pochodził ze szlacheckiej rodziny frankońskiej, która miała duże wpływy na dworze cesarskim, żyła także w przyjaźni z królem Franków Chlodwigiem. Został oddany pod opiekę biskupowi Reims, św. Remigiuszowi. Według legendy, Leonard służył jako rycerz na dworze Chlodwiga. Król przed ważną bitwą miał złożyć przysięgę, że jeśli odniesie zwycięstwo, przyjmie chrzest. Tak też się stało i Leonard wraz ze swoim władcą, odrzucili pogańskie wierzenia. Św. Leonard niezwykle szybko zyskał sobie szacunek na dworze królewskim. Wśród ludu panowało ogólne przekonanie o jego niezwykłej świątobliwości. Król oferował mu wiele przywilejów. Jednak Leonard wycofał się całkowicie z dworskiego życia i wyruszył do klasztoru Micy. Tam złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie

2025-11-06 17:06

[ TEMATY ]

Jasna Góra

oszustwo

BPJG

‼️UWAGA OSZUSTWO‼️

Informujemy, że zarówno klasztor #JasnaGóra, jak i żaden z #paulini, nigdy nie był i nie jest zaangażowany w produkcję i dystrybucję jakichkolwiek leków na cukrzycę. W reklamie rzekomego leku bezprawnie wykorzystano wizerunki zakonników z Jasnej Góry!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję