Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Misyjne spotkanie z werbistami

Niedziela bielsko-żywiecka 13/2018, str. VI

[ TEMATY ]

misjonarze

A. Omyliński

Karina Walczyk dzieli się wspomnieniami z działalności misyjnej

Karina Walczyk dzieli się wspomnieniami z działalności misyjnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnie głosimy narodom Dobrą Nowinę o zbawieniu oraz niesiemy konkretną pomoc osobom zapomnianym, ofiarom wojen, kataklizmów i wszelkiego rodzaju niesprawiedliwości. Razem z misjonarzami zakładacie i umacniacie Kościół Chrystusowy na krańcach świata. Bóg wam tego nigdy nie zapomni – powiedział dyrektor Referatu Misyjnego Księży Werbistów z Pieniężna o. Wiesław Dudar SVD do przyjaciół misji. Tuż przed Świętami Wielkanocnymi w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej odbyło się doroczne rejonowe spotkanie z ojcami werbistami stanowiące również okazję do przedświątecznej pomocy misjom.

– Drodzy przyjaciele misji, prawdziwą radość, szczęście i życie bez końca może dać tylko Bóg – Pan czasu i Stwórca wszystkiego. Jednak wciąż żyją na świecie ogromne rzesze ludzi, którzy nie są tego świadomi. Dzięki misjonarzom i waszemu wsparciu ta wiadomość powoli dociera do odległych miejsc na naszym globie – podkreślał o. Wiesław Dudar SVD.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W centrum spotkania znalazła się Msza św. w intencji o powołania misyjne do Zgromadzenia Księży Werbistów oraz Sióstr Służebnic Ducha Świętego celebrowana przez o. Wiesława Dudara SVD oraz ks. Janusza Talika, diecezjalnego dyrektora Papieskich Dzieł Misyjnych, i proboszcza parafii pw. Wszystkich Świętych w Zarzeczu ks. Stanisława Budziaka.

Przybliżono również osobę śp. o. Mariana Żelazko SVD – werbistę posługującego przez 56 lat w Indiach przy ludziach trędowatych. Oprócz tego misjonarka Karina Walczyk opowiedziała o swojej posłudze medycznej w Ghanie. – Z zawodu jestem pielęgniarką. Pracuję w branży farmaceutycznej. Od kilku lat podejmuję działania pomocowe i solidarnościowe na rzecz kobiet wykluczonych żyjących w obozach w północno-wschodniej Ghanie. Mieszkańcy tego regionu, a tym bardziej osoby wykluczone ze społeczeństwa, mają ograniczony dostęp do opieki medycznej lub nie mają go w ogóle ze względu na brak specjalistów i brak środków finansowych. Ta sytuacja stała się dla mnie kluczem do działania – opowiadała misjonarka. – W Ghanie poznałam pracę wspaniałych ludzi – misjonarzy. Oni walczą o dobro drugiego człowieka, o jego godność i rozwój. Są nauczycielami i opiekunami; wskazują drogę, ale też wymagają. Uczą odpowiedzialności, rzetelności w działaniu i w nauce. Tworzą zakłady produkcyjne, szkoły, budują studnie – wspominała Karina Walczyk.

Spotkanie stało się też okazją do wsparcia misji. Do podziemi kościoła przyniesiono znaczki na misje, okulary, środki czystości i inne przedmioty. Rozprowadzano również literaturę religijną i misyjną oraz dewocjonalia.

2018-03-28 10:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niedziela "ad gentes" - dzień modlitwy i solidarności z misjonarzami

[ TEMATY ]

misje

misjonarze

Archiwum s. Moniki Nowickiej

W II niedzielę Wielkiego Postu od lat Kościół w Polsce przeżywa Dzień Modlitwy, Postu i Solidarności z Misjonarzami pod hasłem: „Misjonarze mocą Ducha”. Został on ustanowiony przez Konferencję Episkopatu Polski jako wyraz pamięci i troski o polskie misjonarki i misjonarzy. W niedzielę 17 marca we wszystkich wspólnotach parafialnych prowadzona będzie zbiórka do puszek na cele misyjne.

"Modlitwą, cierpieniem w intencji misji oraz ofiarami wyrażamy braterską solidarność z 2004 naszymi misjonarkami i misjonarzami, którzy głoszą Ewangelię i dają świadectwo miłości Boga i bliźniego w 99 krajach misyjnych” – wskazuje przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji bp Jerzy Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Fernández: nota o tytułach maryjnych częścią zwyczajnego nauczania Kościoła

Słowo „doktrynalna” w tytule ogłoszonej dziś noty Dykasterii Nauki Wiary o tytułach maryjnych „Mater Populi fidelis” wskazuje, że „ten dokument ma wartość szczególną, wyższą niż dokumenty, które opublikowaliśmy w ciągu ostatnich dwóch lat”. „Podpisana przez papieża, jest częścią zwyczajnego nauczania Kościoła i musi być brana pod uwagę w przypadku badań i zgłębiania tematyki mariologicznej” - wyjaśnił kard. Víctor Manuel Fernández podczas dzisiejszej prezentacji noty w kurii generalnej jezuitów w Rzymie.

Prefekt Dykasterii Nauki Wiary ujawnił, że jeszcze za czasów kard. Josepha Ratzingera (prefekta w latach 1982-2005) prowadzono „dokładną analizę” tych zagadnień. Jej konkluzji nie upubliczniono, choć „jej podstawowe założenia zostały potwierdzone przez prefekta Ratzingera w późniejszej książce”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję