Reklama

Wiadomości

Rząd wyrazistych osobowości

To ważna i niezwykła chwila dla Polski – mówił prezydent Andrzej Duda, gdy desygnował Beatę Szydło na premiera. – Nie zawiedziemy, naszą dewizą będzie: Praca i pokora – zapewniła nowa Pani Premier

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To był mocny akcent na zakończenie tygodnia obfitującego w wydarzenia polityczne, w tym pierwsze posiedzenie nowego Sejmu i prezentację nazwisk ministrów, a zapowiadający kolejne gorące dni.

16 listopada br. zaprzysiężono nowy rząd, ale nazwiska przyszłych ministrów były już znane wcześniej, komentarze przychylne PiS mówiły, że zapowiada się gabinet o składzie zrównoważonym (także z tego względu, że reprezentowane są w nim wszystkie ważne środowiska Zjednoczonej Prawicy) i nie na krótko, z dłuższą perspektywą. Są w nim zupełnie nowe, ale też i dobrze znane twarze, co prawdopodobnie ma pokazać, że z jednej strony rząd jest zupełnie nowy i świeży, na dorobku, a z drugiej – że nie wstydzi się dziedzictwa IV RP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mieszanka niewybuchowa

Z jednej strony do gabinetów gospodarczych trafią doświadczeni eksperci i specjaliści, z drugiej – do resortów siłowych – politycy sprawdzeni podczas poprzednich rządów PiS, z trzeciej – nowa, w pewnym stopniu, krew – Piotr Gliński, Jarosław Gowin – jako wicepremierzy.

Reklama

Silną pozycję – jako wicepremier, szef superresortu rozwoju i koordynator polityki gospodarczej rządu – uzyskał Mateusz Morawiecki, dotychczasowy szef banku BZ WBK, debiutujący w wielkiej polityce. Ma blisko współpracować z doświadczonymi politycznie: Pawłem Szałamachą – ministrem finansów, dawnym wiceministrem skarbu i Krzysztofem Tchórzewskim – szefem nowo powołanego resortu energetyki oraz Dawidem Jackiewiczem – szefem resortu skarbu, który jednak – jak zapowiadają liderzy PiS – będzie z czasem „wygaszany”.

Resorty siłowe i frontowe obejmują politycy z pierwszego rządu PiS: Zbigniew Ziobro (sprawiedliwości), Antoni Macierewicz (MON), Mariusz Błaszczak (MSWiA), Witold Waszczykowski (MSZ) oraz Mariusz Kamiński, który będzie koordynował pracę służb specjalnych.

Najwyraźniej będzie to rząd – co widać także po ocenach negatywnych – wyrazistych osobowości. W Kancelarii Premiera będą także: Beata Kempa – jako jej szefowa, Konrad Szymański – jako minister ds. europejskich czy odpowiedzialny za kontakty z Parlamentem Adam Lipiński, wiceprezes PiS.

Łączyć i koordynować

Może być zadowolony Jarosław Gowin, który otrzymał tekę wicepremiera i ministra nauki i szkolnictwa wyższego, a kojarzeni z nim politycy otrzymali ministerstwa zdrowia i cyfryzacji. Spełniły się oczekiwania prof. Piotra Glińskiego, nominalnie ministra kultury, ale także wicepremiera, który ma – jak sam powiedział – łączyć i koordynować filar gospodarczy z innymi resortami oraz monitorować realizację programu rządu. Ale nie tylko to. – Drugą moją ważną rolą będzie odpowiedzialność za strategię długofalową – mówił prof. Gliński w rozmowie z PAP. Zapowiedział stworzenie centrum studiów strategicznych, na którego odtworzenie specjaliści czekają od lat.

Reklama

Obsada resortów siłowych z miejsca wywołała krytykę polityków niechętnych PiS. Szczególnie pozycja uważanego powszechnie za „jastrzębia” – Antoniego Macierewicza. – Będzie dobrym ministrem. Był naturalnym kandydatem PiS na stanowisko ministra obrony, a kompetencji nie odmawiają mu nawet wrogowie. Osobną sprawą jest wyrazisty język i osobowość – uspokajał Jarosław Gowin, uważany za rządowego „gołębia”.

Szanse na sukces

Wielką szansą dla rządu Beaty Szydło są spodziewane doskonałe relacje z Pałacem Prezydenckim. W czasie uroczystości desygnowania nowej premier prezydent Andrzej Duda zapewniał o dobrej współpracy z rządem. – Z Panią Premier znamy się od lat, była między nami zgoda co do kierunku działania. Jestem przekonany, że to się nie zmieni – mówił.

W ocenie Prezydenta rząd Zjednoczonej Prawicy, dysponującej samodzielną większością w parlamencie, ma spore szanse na sukces, ale samodzielność oznacza też wielką odpowiedzialność, związaną z ogromnymi nadziejami i oczekiwaniami społecznymi. – Musimy się z tego wywiązać w taki sposób, byśmy mogli po 4 latach rządów, a ja po 5 latach prezydentury, z podniesioną głową spojrzeć rodakom w oczy – mówił Andrzej Duda.

Jak nowy rząd będzie się mierzył z tymi nadziejami i oczekiwaniami? – pokażą pewnie już pierwsze miesiące jego działania. Już właśnie wtedy – niezależnie od wyników zapowiedzianego audytu poszczególnych resortów – gabinet Beaty Szydło będzie musiał się zająć sztandarowymi zapowiedziami i obietnicami wyborczymi. A także zderzyć się i uporać z nieciekawą sytuacją finansową państwa.

2015-11-18 08:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto sieje wiatr…

Niedziela Ogólnopolska 44/2013, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

media

Michał Kobyliński/pl.wikipedia.org

Ktoś, nie wiadomo kto, dlaczego i w jaki sposób, zaatakował celebrytę znanego z licznych pogardliwych i zniesławiających różnych ludzi wystąpień. Kim by jednak nie był napadnięty, przemoc jest czynem złym. Miejmy zatem nadzieję, że sprawa się wyjaśni, a ewentualny sprawca poniesie odpowiednią karę. Od razu jednak po tym zdarzeniu podniósł się krzyk oburzonych na prawicę publicystów, celebrytów, polityków i blogerów. Dlaczego na prawicę? Dobre pytanie. „Przemysł pogardy” został przecież stworzony przez establishment III RP i jest od lat rozwijany przez służebne wobec tego establishmentu media. Wystarczy sięgnąć do „Gazety Wyborczej”, TVN24, „Wprost” czy „Newsweeka” - to tylko przykładowe tytuły - żeby nie mieć w tej sprawie najmniejszych wątpliwości. Owocem tego przemysłu pogardy było zabicie Marka Rosiaka, działacza Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi, i próba zabicia drugiego aktywisty PiS. Przemysł pogardy jest świadomie używany przez establishment III RP jako narzędzie walki politycznej w celu eliminacji prawicowej opozycji. Tak było od początku istnienia III RP; starsi ludzie pamiętają bezpardonowość ataków „Gazety Wyborczej” i jej akolitów na środowisko „Tygodnika Solidarność”, partię Porozumienie Centrum i braci Kaczyńskich.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV już w Libanie. Powitanie i spotkanie z władzami

O godzinie 15:34 czasu lokalnego (14.34 czasu włoskiego) Airbus A320neo linii Ita Airways z papieżem na pokładzie wylądował na międzynarodowym lotnisku Bejrut-Hariri po opuszczeniu Stambułu. W stolicy Kraju Cedrów, będącej drugim etapem jego pierwszej podróży apostolskiej, Papież poświęca dzisiejsze popołudnie spotkaniom oficjalnym, wraz z przemówieniem do władz. Pielgrzymka zakończy się we wtorek, 2 grudnia.

Syreny statków w porcie w Bejrucie oraz salwa honorowa z okrętów powitły Papieża, który wyszedł z samolotu po wylądowaniu na lotnisku w Bejrucie.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w sanktuarium Harissie: skąd czerpać siły w kryzysie?

Od grobu św. Szarbela Leon XIV pielgrzymował dziś rano do sanktuarium maryjnego w Harissie. Czczonej tam Pani Libanu przekazał w darze złotą różę. Spotkał się też z libańskim duchowieństwem oraz osobami zaangażowanymi w duszpasterstwo. Przypomniał, że aby budować pokój, trzeba mocno „zakotwiczyć się” w Bogu i do Niego zmierzać. Tylko dzięki takim silnym i głębokim korzeniom, można rozwijać w sobie miłość i budować trwałe dzieła solidarności.

Sanktuarium Matki Bożej Pani Libanu to najważniejsze dziś sanktuarium maryjne w tym kraju. Przed Leonem XIV modlili się tam już Jan Paweł II w 1997 r. i Benedykt XVI w 2012 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję