Reklama

Aspekty

Mieć wiarę jak ziarenko gorczycy

W dniach od 3 do 5 października Dom Rekolekcyjny im. św. Anieli w Bardzie Śląskim gościł uczestników rekolekcji Domowego Kościoła z rejonu głogowskiego.

2025-10-08 09:30

[ TEMATY ]

rekolekcje

Domowy Kościół

Zielona Góra

Głogów

małżeństwa

Michał Wilk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rekolekcjach wzięło udział 19 rodzin. Program rekolekcji gałęzi rodzinnej Ruchu Światło- Życie był nie tylko czasem głębokiego przeżycia duchowego, ale wzajemnego poznawania, integracji i wspólnego odkrywania, czym jest służba w codzienności małżeńskiej i rodzinnej na wzór Chrystusa Sługi.

Rekolekcje miały wyjątkowy charakter – oprócz tradycyjnych punktów programu, takich jak poranna jutrznia, codzienna Eucharystia, modlitwa wspólna i indywidualna, namiot spotkania, czas adoracji małżeńskiej i spotkania w kręgach, jednym z nich było wyjście na szlak wędrowny, gdyż ośrodek w Bardzie znajduje się pomiędzy wzgórzami i przełomem Nysy Kłodzkiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreśla o. Arkadiusz Sojka CsSR, moderator rejonu głogowskiego i duchowy opiekun rekolekcji rodzinnych, każda taka inicjatywa buduje wspólnotę: – Rodzinom potrzebne są tego typu spotkania aby poznać się lepiej, znaleźć czas na rozmowę i dzielenie się troskami i codziennymi wyzwaniami przed jakimi stają. To krótki moment na spotkanie ale warto zawalczyć o wzrost wiary nawet tak małej jak ewangeliczne ziarenko gorczycy – podkreśla o. Sojka.

Hasłem tegorocznych rekolekcji rejonu było „Powołani do diakonii”. Uczestnicy w czasie konferencji mieli okazję zapoznać się ze zobowiązaniami wynikającymi z podjęcia służby w diakonii. Wiele też osób zadeklarowało podjęcie posługi w poszczególnych diakoniach.

Reklama

Zwieńczeniem rekolekcji była Eucharystia, celebrowana z wielkim skupieniem i zaangażowaniem całej wspólnoty. Organizatorzy mają nadzieję, że to nie ostatnie tego typu przedsięwzięcie i planują kolejne rekolekcje w przyszłym roku.

 

Michał Wilk

Michał Wilk

Michał Wilk

 

 

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Herold pokoju

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 22/2025, str. I

[ TEMATY ]

Głogów

Karolina Krasowska

Diakon Łukasz Kozakiewicz z bp. Adrianem Putem i przedstawicielami wspólnoty seminaryjnej

Diakon Łukasz Kozakiewicz z bp. Adrianem Putem i przedstawicielami wspólnoty seminaryjnej

Biskup Adrian Put udzielił święceń diakonatu alumnowi Łukaszowi Kozakiewiczowi. Uroczysta liturgia odbyła się 24 maja w rodzinnej parafii nowego diakona, czyli głogowskiej kolegiacie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Alumn Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu przyjął święcenia diakonatu z rąk bp. Adriana Puta. W homilii biskup odwołał się do fragmentu dotyczącego sporu o wdowy opisanego w Dziejach Apostolskich, który doprowadził do wyboru 7 diakonów. – Łukaszu, mówi się, że twoja posługa zrodziła się z tego, że miałeś obsługiwać biednych, potrzebujących i wdowy. Spoglądając na to słowo, myślę, że jest tam coś jeszcze. Coś tak samo ważnego i równie istotnego, kiedy zastanawiano się, co zrobić w tym konflikcie, który mógł rozsadzić tę pierwszą wspólnotę, wpadli na pomysł, że potrzebują mężów, którzy będą heroldami pokoju, aby tam, gdzie panują niepokój i zawiść, przynieśli pokój i sprawiedliwość, aby tam, gdzie jest ból, cierpienie i zazdrość, przyniosą pokój Boży – mówił biskup i dalej, zwracając się do kandydata, podkreślił, że Kościół potrzebuje jego posługi właśnie jako herolda pokoju i sprawiedliwości: – Potrzebujemy takich ludzi, jak ty, aby tam, gdzie jest niepokój, przynosić pokój. Tam, gdzie jest ból i cierpienie, przynosić ufność i nadzieję. A zatem Kościół nie wyświęca ciebie na jakiegoś przodownika pracy charytatywnej. Kościół posyła ciebie, abyś chodził po jego krańcach i patrzył tam, gdzie ludzie w imię Jezusa kłócą się i spierają i żebyś tam budował pokój. Ten charyzmat diakonatu musi być w tobie do końca życia, bo to jest straszne i niedobre, kiedy ksiądz w parafii jest źródłem konfliktu, kiedy zamiast budować jedność, odpycha i odrzuca, zamiast głosić wielkie dzieła miłości, gasi ducha. To dzisiejsze doświadczenie musi pozostać w tobie nie tylko na rok. Kościół daje ci te 12 miesięcy, abyś się nauczył, jak czynić pokój i jak ten pokój przywracać – dodał.
CZYTAJ DALEJ

W Sejmie o postawach rodzicielskich młodych Polaków

2025-11-06 16:08

[ TEMATY ]

młodzi

sejm

rodzicielstwo

pixabay.com

Rodzicielstwo jest dziś postrzegane bardziej jako "zaplanowane przedsięwzięcie" niż "naturalny etap", choć decyzję o byciu rodzicem kobiety podejmują wcześniej niż mężczyźni. O wynikach pogłębionego badania jakościowego na temat motywacji rodzicielskich Polek i Polaków w kontekście społeczno-kulturowym rozmawiano w czwartek w Sejmie.

Badania jakościowe na temat motywacji rodzicielskich Polek i Polaków w kontekście społeczno-kulturowym przeprowadziła firma badawcza Badania i Działania we współpracy z ARC Rynek i Opinia oraz PBS. Omówiono je na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. przyszłości demograficznej Polski.
CZYTAJ DALEJ

Pamiętają o zmarłych spoczywających na szczególnym cmentarzu

2025-11-07 09:05

[ TEMATY ]

cmentarz

Obrzyce

Bożena Grabowska

Co roku jednak, w Dzień Zaduszny wierni z parafii Miłosierdzia Bożego w Bobowicku pod przewodnictwem ks. proboszcza Andrzeja Kugielskiego, wicedziekana dekanatu pszczewskiego, przychodzą na ten zapomniany cmentarz.

Co roku jednak, w Dzień Zaduszny wierni z parafii Miłosierdzia Bożego w Bobowicku pod przewodnictwem ks. proboszcza Andrzeja Kugielskiego, wicedziekana dekanatu pszczewskiego, przychodzą na ten zapomniany cmentarz.

Co roku, w Dzień Zaduszny wierni z parafii Miłosierdzia Bożego w Bobowicku, pamiętają o zmarłych spoczywających na historycznym cmentarzu dla chorych szpitala psychiatrycznego w Międzyrzeczu.

Dzień Zadusznych stał się okazją do modlitewnego wspomnienia o zmarłych spoczywających na szczególnym cmentarzu na mapie województwa lubuskiego. Jest to historyczny cmentarz dla chorych szpitala psychiatrycznym w Międzyrzeczu, z czasów gdy placówka ta nosiła nazwę Provinzial-Irrenanstalt Obrawalde bei Meseritz. Założona na początku XX wieku wraz ze szpitalem nekropolia jest jedynym w swego rodzaju miejscem pochówku dla trzech wyznań, czyli ewangelików, katolików i Żydów, co odzwierciedlało różnorodność religijną ówczesnej społeczności. Inną cechą nekropolii jest jego tragiczna przeszłość. Otóż podczas II wojny światowej grzebano na nim ofiary nazistowskiego niemieckiego programu eutanazji, znanego jako akcja T4. Personel szpitala w Obrawalde stosował brutalne praktyki, które doprowadziły do śmierci pacjentów. Według źródeł w latach 1942 – 1945 zamordowano w nim do 10 tys. pacjentów, głównie Niemców, ale także Polaków, obywateli ZSRS, Francji, Belgi, Włoch, Holandii oraz robotników wywiezionych na przymusowe roboty do Niemiec. Tylko niewielu z nich znamy z imienia i nazwiska, bo mogiły oznaczano glinianymi tablicami i numerami porządkowymi. Wśród ofiar był między innymi malarz ekspresjonista Hans Ralf oraz Norbert von Hannenheim, niemiecko-węgierski kompozytor.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję