Reklama

Wiadomości

Posłańcy pokoju

Głos w obronie pokoju musi być słyszalny z większą stanowczością – powiedział Kasym Żomart Tokajew, prezydent Republiki Kazachstanu.

[ TEMATY ]

Kazachstan

Materiały prasowe

Prezydent Kasym Żomart Tokajew w otoczeniu uczestników Kongresu

Prezydent Kasym Żomart Tokajew w otoczeniu uczestników Kongresu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Pałacu Niepodległości w Astanie trwają obrady VIII Kongresu Przywódców Światowych i Tradycyjnych Religii. Otworzył je prezydent Kasym Żomart Tokajew.

W swoim przemówieniu zwrócił uwagę, że Kongres stanowi wyjątkową platformę otwartej dyskusji nad kluczowymi wyzwaniami naszych czasów, które charakteryzują się narastającymi napięciami, pogarszającą się sytuacją globalną i wzrastającą liczbą konfliktów. – Powinniśmy wyciągnąć właściwe wnioski z przeszłości, dążyć do konstruktywnego i otwartego dialogu. Nie ma innej drogi do osiągnięcia porozumienia! – podkreślił. Uczestników Kongresu nazwał „posłańcami pokoju, działającymi pod sztandarem humanizmu, zjednoczonymi wspólnymi interesami, dążącymi do ukierunkowania ludzkości na osiągnięcie dobrych celów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prezydent Tokajew przypomniał, że terytorium Kazachstanu od zawsze było miejscem styku kultur i wzajemnego wzbogacania się różnych cywilizacji, gdzie pokojowo współistnieją obok siebie wszystkie główne religie i wyznania świata (aktualnie jest ok. 4 tys. stowarzyszeń religijnych reprezentujących 18 wyznań). – Nasz kraj ma bogate doświadczenie w umacnianiu harmonii międzyetnicznej i międzyreligijnej. Podstawą kazachskiego modelu tolerancji etnicznej i religijnej jest uniwersalna zasada „jedności w różnorodności” – powiedział. Wyraził nadzieję, że te uniwersalne wartości i zasady są ważne dla wszystkich narodów i państw.

Odniósł się do aktualnej sytuacji w świecie, wojen hybrydowych i nowego wyścigu zbrojeń. – Wojny hybrydowe toczone w różnych częściach świata nie mają wyraźnych linii frontu, ale powodują znaczne straty w ludziach, prowokują liczne napływy uchodźców i wyrządzają ogromne szkody światowej gospodarce. Ryzyko konfliktu nuklearnego budzi poważne obawy; eksperci szacują prawdopodobieństwo takiego Armagedonu na najwyższe w ostatnich dekadach. Niestety, zamiast konstruktywnych inicjatyw i polityki odprężenia, na świecie nabiera tempa myślenie konfrontacyjne, pogłębiają się geopolityczne linie podziału, a napięcia społeczne rosną – wyliczał. Ponadto, pomimo znacznego postępu, ludzkość nadal stoi przed wieloma wyzwaniami humanitarnymi; miliony ludzi wciąż cierpią z powodu głodu, epidemii i degradacji środowiska.

W tej sytuacji wielkie nadzieje pokładane są w przywódcach religijnych, którzy ponoszą szczególną odpowiedzialność za rozwój wymiany międzycywilizacyjnej i umacnianie zaufania między społeczeństwami. Wszystkie główne tradycje religijne głoszą wspólne wartości humanistyczne: miłosierdzie, sprawiedliwość, miłość bliźniego i pokój. – Jestem przekonany, że przywódcy religijni zrobią wszystko, co w ich mocy, aby zapobiec pogrążaniu się świata w chaosie, przypomną wielu politykom o zdrowym rozsądku, dobrej woli i odpowiedzialności moralnej – powiedział.

W ramach zaproponowanej przez niego idei „Ruchu Pokoju” hierarchowie religijni mogliby stać się moralnym rdzeniem, z neutralnym i apolitycznym wezwaniem do położenia kresu przemocy i poszukiwania pokojowych rozwiązań. – Ta inicjatywa, oparta na uniwersalnych wartościach świętości życia, współczucia i miłosierdzia, może zjednoczyć nie tylko szerokie rzesze wierzących, ale także polityków, przedstawicieli organizacji międzynarodowych, struktur pozarządowych, ekspertów i młodzież. Głos w obronie pokoju musi być słyszalny z większą stanowczością, a platformy takie jak Kongres są wzywane do wspierania tego procesu – podkreślił prezydent Tokajew.

2025-09-17 17:21

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Deportacje i powroty Polaków „do” i „z” Kazachstanu

Z Anatolem Diaczyńskim, autorem książki O tych zapomnianych powiedzcie choć słowo – literatem, repatriantem z Kazachstanu – rozmawia Leszek Wątróbski.

Leszek Wątróbski: Przymusowe przesiedlenia ludności polskiej do Kazachstanu odbywały się w połowie lat 30. oraz w latach 1940-41. Wówczas to Polaków osiedlano w rejonie miast Akmolińsk, Kustanaj, Kokczetaw, Krasnoarmiejsk, Pietropawłowsk. Na tych obszarach powstawały miejscowości, którym Polacy nadawali własne nazwy, np. Kalinówka, Wiśniówka, Jasna Polana, Zielony Gaj, Konstantinówka. Piszesz o tym wszystkim w swojej nowej książce O tych zapomnianych powiedzcie choć słowo…
CZYTAJ DALEJ

Pontyfikat Tysiąclecia: „Nie lękajcie się”

Ach, ta historia! Zawsze ma w zanadrzu rytm Bożej Opatrzności, który wygrywa melodię, jakiej nikt by nie przewidział.

Rok 1978: Europa podzielona jak placek na dwa talerze – Zachód w blasku neonów, Wschód duszący się pod ciężarem szarej żelaznej kurtyny. I nagle, zza tej kurtyny, z peryferii świata, wyłania się człowiek z Krakowa – Karol Wojtyła, robotnik, poeta z notesem pełnym metafor, biskup z duszpasterstwem w tle, gdzie wiara kiełkowała w rozmowach przy kawie, kardynał. Staje się papieżem. A 22 października, na balkonie Bazyliki św. Piotra, rzuca w eter słowa: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Nikt wtedy nie podejrzewał, że to nie zwykłe hasło inauguracyjne, lecz detonator. Detonator wiary, wolności i odwagi, który wysadzi w powietrze cały system budowany na ateistycznym micie „człowieka-boga”. Komunizm, ten kolos na glinianych nogach, runie dekadę później – nie od rakiet, lecz od fali modlitw i pieśni, którą Jan Paweł II rozpętał na placu Zwycięstwa w Warszawie. Oto pierwszy dowód: pontyfikat, który nie tylko przetrwał, ale zmienił bieg historii.
CZYTAJ DALEJ

Bp Chrząszcz: Jan Paweł II był papieżem globalnym, o sercu lokalnym

2025-10-22 20:20

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

bp Robert Chrząszcz

papież globalny

serce lokalne

ks. Marek Weresa/Vatican Media

Okolicznościowa Msza św. w Bazylice św. Piotra pod przewodnictwem bp. Roberta Chrząszcza

Okolicznościowa Msza św. w Bazylice św. Piotra pod przewodnictwem bp. Roberta Chrząszcza

Był człowiekiem uniwersalnym, ale urodzonym w konkretnej ziemi, z konkretnych łez i modlitw - mówił o św. Janie Pawle II delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bp Robert Chrząszcz, który w liturgiczne wspomnienie papieża Polaka przewodniczył okolicznościowej Mszy św. w Bazylice św. Piotra i wygłosił homilię. Koncelebrował metropolita wileński abp Gintaras Grušas, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy.

Nawiązując do czytania z Księgi Proroka Izajasza bp Robert Chrząszcz nazwał św. Jana Pawła II człowiekiem, który „wziął na siebie ciężar Ewangelii i niósł ją na krańce ziemi”. Papież Polak był „zwiastunem radosnej nowiny, tym, którego nogi - jak mówi prorok - były ‘pełne wdzięku’, bo szły przez wszystkie kontynenty, niosąc światu pokój i nadzieję”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję